Pożary dziełem rosyjskich służb?
Wielki pożar odpadów w Siemianowicach Śląskich był celowym podpaleniem. Ogień podłożono w trzech miejscach – ustalił biegły. Służby szukają sprawcy.
Były trzy źródła ognia, do pożaru doszło na skutek podpalenia, w efekcie rozlania lub podpalenia substancji łatwopalnych na składowisku odpadów – to konkluzja ekspertyzy biegłego z zakresu pożarnictwa, która trafiła do Prokuratury Okręgowej w Katowicach, badającej pożar nielegalnego składowiska odpadów w Siemianowicach Śląskich przy ul. Wyzwolenia. Pożar wybuchł 10 maja, został ugaszony dopiero po tygodniu. Dwa dni później doszło do kolejnego głośnego pożaru – hali targowej przy Marywilskiej 44 w Warszawie.
To dwa z serii pożarów, które postawiły na nogi polskie służby. Przyczyną szczególnej czujności jest fakt, że za innymi pożarami w Polsce...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta