Pożegnanie z Bercy
Ostatni w tym roku turniej ATP Masters 1000 rozpoczął się w Paryżu. Grają Jannik Sinner i Carlos Alcaraz, a wraca - wciąż bez trenera - Hubert Hurkacz.
Polak po raz ostatni rozegrał oficjalny mecz miesiąc temu w Tokio, gdy przegrał w drugiej rundzie z Brytyjczykiem Jackiem Draperem. Potem zrezygnował z turnieju ATP w Szanghaju, co kosztowało go utratę 1000 rankingowych punktów, bo to impreza, którą rok wcześniej wygrał.
Hurkacz wypadł więc z pierwszej dziesiątki rankingu i wciąż się osuwa. Jeszcze w sierpniu był szósty, potem długo ósmy, a dziś zajmuje czternaste miejsce. Tuż za nim – z 10 punktami straty – jest Draper, który w Wiedniu odniósł właśnie drugie turniejowe zwycięstwo w karierze.
Hurkacz w obronie
Dziś w rankingowym otoczeniu Hurkacza jest tłoczno jak w paryskim metrze, bo wielu tenisistów z drugiego szeregu wykorzystuje ostatnie tygodnie sezonu na zbieranie punktów. Turnieje wygrywali Tommy Paul (Sztokholm), Draper, Giovanni Mpetshi Perricard (Bazylea) czy Arthur Fils (Tokio), Karen Chaczanow (Ałmaty), a inni, jak Ben Shelton (Bazylea), Ugo Humbert...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta