Zakupy posłów pod lupą
W styczniu Kancelaria Sejmu skontroluje wydatki posłów na biura. To efekt kontrowersji z zakupami parlamentarzystów w poprzedniej kadencji.
Po tym, gdy media ujawniły, że posłowie w poprzedniej kadencji wydają publiczne pieniądze na wątpliwe gadżety lub sprzęt, który się dubluje, marszałek Sejmu Szymon Hołownia zapowiedział ich większą kontrolę. Było to pokłosie kontrowersji wokół poselskiego małżeństwa Arkadiusza Myrchy (obecnie również wiceminister sprawiedliwości) i Kingi Gajewskej, której wytknięto zakup dwóch odkurzaczy i robota do sprzątania jednego biura poselskiego oraz zegarek AppleWatch, a Myrsze – aż cztery roboty do kawy.
„Rzeczpospolita”, analizując zakupy innych posłów, natrafiła na jeszcze większe kontrowersje. Niektórzy posłowie PiS wydawali gigantyczne sumy na „korespondencję i ogłoszenia”, choć usługi pocztowe posłowie mają za darmo, poza tym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta