Niemiecka tożsamość, która poszła z dymem
„Ciszo, przemów. Szukając W.G. Sebalda” Carole Angier, pierwsza biografia autora „Austerlitz”, wprowadza nas w życie i twórczość jednego z najważniejszych niemieckich pisarzy XX wieku.
Jak zadebiutować w roli prozaika, mając 46 lat, i ledwie po kilku książkach wydanych w ciągu dekady być wymienianym wśród kandydatów do literackiego Nobla? – to z pewnością jedno z ważniejszych pytań, na jakie odpowiada opasły, blisko 700-stronicowy tom. Ale można też spojrzeć na książkę z perspektywy zdania Sebalda: „Kiedy latami budowana tożsamość psychiczna i społeczna nagle idzie z dymem”. Czego dotyczy? Pierwszego załamania nerwowego w okresie osiągania pełnoletniości, gdy następne pogłębiały depresję pisarza.
Angier, komentując owo zdanie, sugeruje, że Sebald (1944–2001) był ofiarą molestowania seksualnego, choć oparte jest to na domyśle jednej z koleżanek z wczesnej młodości, która rozpoznała u kolegi objawy takie jak u siebie, a była ofiarą „złego dotyku”. Angier dodaje dowód w postaci napastowania, ale jedynie literacki – dotyczący bohatera pisarza we wczesnej prozie. A także rozsiane po wydanych książkach natręctwa, mające wynikać z obaw przed homoseksualnością, przemycane w partiach narratora oraz w biografiach postaci fikcyjnych i prawdziwych. Biografka pisze też o trzymaniu wielu dziewcząt na dystans, co mogło mieć wszakże źródło w katolickim wychowaniu (siostra Sebalda została spoliczkowana przez matkę za pocałunek z narzeczonym przed ślubem).
Wśród potwierdzonych powodów załamania jest nagle objawiona przed nastolatkiem perspektywa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta