Rosja bliska stagnacji
Wysoka inflacja i stopy procentowe, braki w sklepach, utrata rynków surowcowych – tak gospodarka Rosji wchodzi w 2025 rok.
W tym roku w Rosję uderzyły kolejne sankcje, a dotychczasowe uszczelniono. Do tego doszły ataki ukraińskich dronów na rafinerie i magazyny paliw. Szczególnie dotkliwe jest uderzenie w sektor paliwowy, który dostarcza budżetowi najwięcej pieniędzy. Kreml musi podnosić podatki dla biznesu i ciąć wydatki socjalne. Ale wciąż zapewnia, że kraj kwitnie, choć według Banku Rosji w 2025 roku ma się znaleźć na skraju stagnacji.