Zbrojeniówka bez przyspieszenia

źródło: Rzeczpospolita

W 2024 r. zdolności produkcyjne naszej branży mocno nie wzrosły. Ale są zwiastuny tego, że za 3–4 lata będzie lepiej.

Inwestycja w przemysł zbrojeniowy jest racją stanu wszystkich naszych państw – stwierdził w listopadzie wicepremier, minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz na spotkaniu ze swoimi odpowiednikami z Niemiec, Wielkiej Brytanii, Francji i Włoch. To tylko jedna z wielu takich deklaracji politycznych, o tym, że jest to kluczowe, mówił także m.in. premier Donald Tusk. Problem w tym, że za tymi słowami poszło niewiele działań, a ich efektów jeszcze nie widać.

Amunicja bez wsparcia dopiero w 2028 roku

Najgłośniejszym, ale też jednym z najważniejszych obszarów jest produkcja amunicji wielkokalibrowej, szczególnie artyleryjskiej 155 mm. W marcu 2023 r. gabinet Mateusza Morawieckiego przyjął uchwałą rządową program Narodowej Rezerwy Amunicyjnej mający dwa cele: uzupełnienie tych zapasów i stworzenie zdolności produkcyjnych, które w Polsce wynosiły zaledwie kilka tysięcy sztuk rocznie i to też w oparciu o zagraniczne komponenty.

Problem w tym, że o ile faktycznie zamówiono ponad 280 tys. sztuk amunicji w Polskiej...