Z filmu na wielką scenę
Agnieszka Smoczyńska historię korsarza i władcy Genui Simona Boccanegry zamienia w Operze Narodowej na opowieść o klimatycznej zagładzie świata.
Wystawienie „Simona Boccanegry” Giuseppe Verdiego zapowiada się jako zaskakujący debiut reżyserski, ale jednak można było się go spodziewać. W obsypanych nagrodami filmach Agnieszki Smoczyńskiej muzyka odgrywa ważną rolę, nie jest tylko tłem dla zdarzeń czy dialogów. W „Córkach dancingu”, będących rodzajem filmowego musicalu, przeboje z czasów późnego PRL i muzyka alternatywna tworzyły klimat tej opowieści. W „Silent Twins” piosenki T. Rex i The Clash oraz kompozycje Zuzanny Wrońskiej podkreślały tajemnicę tytułowych bliźniaczek, które odmówiły wszelkich kontaktów ze światem.
Bohaterką dyplomowej etiudy Agnieszki Smoczyńskiej „Aria Diva” była z kolei słynna śpiewaczka. Wcielającej się w jej postać Katarzynie Figurze głosu w owej arii udzieliła najznakomitsza artystka operowa Ewa Podleś. Sama Agnieszka Smoczyńska przyznaje, że tak ją wówczas zafascynowały wnętrze i atmosfera teatru operowego, iż chciała do niego wrócić.
Stało się to teraz, po kilkunastu latach od dyplomu, ale w realizowanych filmach, w których realizm mocno...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
