W poszukiwaniu Świętego Graala
W historii polskiej legislacji zapisało się wiele akcji deregulacyjnych, które miały ulżyć przedsiębiorcom i obywatelom. Dlaczego zatem ciągle wracamy do punktu wyjścia?
Zniesienie barier biurokratycznych czy regulacyjnych od dekad przewija się w programach kolejnych rządów, które chcą tym działaniem zrobić ukłon w stronę biznesu, roztaczając aurę budowania przyjaznego państwa. Były już słynne transze deregulacyjne Gowina, była komisja Palikota, konstytucja biznesu Morawieckiego i wiele mniejszych lub większych inicjatyw legislacyjnych, które za jednym zamachem miały usunąć wszystkie bolączki życia gospodarczego i społecznego. Zazwyczaj chodziło o to, aby w jednej ustawie zlikwidować punktowo bariery, które są sygnalizowane przez zainteresowanych. Wiele z tych zmian wyszło poza sferę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)