Rynki wierzą w europejskie koncerny
Kursy akcji dużych graczy przemysłu obronnego w Europie rosną. Za to amerykańska zbrojeniówka od kilku tygodni żyje w cieniu niepewności rzucanym przez prezydenta Donalda Trumpa.
Ponad 30 proc. – o tyle przez ostatni miesiąc wzrósł kurs akcji specjalizującego się m.in. w produkcji amunicji artyleryjskiej niemieckiego Rheinmetallu. Podobnie wygląda to w przypadku włoskiego Leonardo, które produkuje m.in. śmigłowce i jest właścicielem PZL Świdnik. Ok. 30 proc. zyskał również szwedzki Saab (spółka bierze udział w postępowaniu na sprzedaż Polsce okrętów podwodnych), nieco słabiej radzi sobie brytyjski gigant BAE Systems, którego akcje w ciągu ostatnich kilku tygodni podrożały „tylko” o 10 proc.
Gorzej wyglądają notowania francusko-niemieckiego Airbusa, ponieważ jego akcje są na podobnym poziomie co miesiąc temu. Jednak w tym wypadku trzeba pamiętać, że nie jest to typowa spółka z sektora zbrojeniowego – duża część jej przychodów pochodzi z produkcji samolotów na rynek cywilny.
Co z notowaniami koncernów z USA
Na tym tle zdecydowanie gorzej radzą sobie największe koncerny zbrojeniowe, których siedzibą są Stany Zjednoczone. Jak odnotował „Financial Times”, akcje tych największych sześciu od ponownego wprowadzenia się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
