Mieszkania zdrożały nawet dwucyfrowo
Za mieszkania – i nowe, i używane – płacimy coraz więcej. Np. w warszawskim Śródmieściu - prawie 41,3 tys. zł za metr. Podwyżki nie ominęły mniejszych miast. Możliwe są spadki, choć nie wszędzie.
Mediany, a nie średnie (co daje lepszy obraz rynku) cen transakcyjnych mieszkań z rynku pierwotnego i wtórnego analizuje firma doradcza Emmerson Evaluation. „Rzeczpospolita” publikuje jako pierwsza jej raport. Autorzy raportu przypominają, że 2024 rok upłynął pod znakiem dostosowywania się deweloperów do zmieniających się warunków. – Zakończenie programu „Bezpieczny kredyt 2 proc.” i brak nowych mechanizmów wsparcia wymusiły na budowniczych osiedli modyfikację strategii inwestycyjnych i sprzedażowych – podkreśla Dariusz Książak, prezes Emmerson Evaluation.
Gdzie mieszkania zdrożały najmocniej
Wysokie stopy procentowe (5,75 proc.) ograniczały zdolność kredytową klientów. W efekcie sprzedaż nowych mieszkań w siedmiu głównych aglomeracjach spadła rok do roku o 26 proc., do niespełna 40 tys. Jak mówią eksperci Emmerson Evaluation, deweloperzy wdrażali politykę rabatów i promocji. Dynamika wzrostu cen mieszkań wyhamowała. Za mieszkania wciąż jednak płaciliśmy więcej niż rok wcześniej, przy czym wzrosty były z reguły mocniejsze w pierwszej połowie roku, w drugiej tempo zwyżek było znacznie mniejsze.
Największe podwyżki cen mieszkań na rynku pierwotnym – o 20 proc., do 9,1 tys. zł za mkw., odnotowano w skali roku w aglomeracji śląskiej (z wyłączeniem Katowic). W Kielcach nowe lokale zdrożały o 17 proc., do 9,6...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
