Sztuka oporu w Iranie
„It Was Just an Accident” Jafara Panahiego o byłym więźniu, który chce wymierzyć karę katu, z najważniejszą nagrodą – Złotą Palmą.
Canneński festiwal dawno nie miał tak dobrego konkursu. Jury obradujące pod przewodnictwem Juliette Binoche nie miało więc łatwego zadania. A jednak dostrzegło wszystkie kolory dzisiejszego kina. Mocne filmy polityczne pokazujące współczesne tragedie i niepokoje, ale też skromne, osobiste opowieści o ludziach, którzy w tym trudnym świecie żyją.
Złota Palma trafiła w ręce Jafara Panahiego za „It Was Just an Accident”. Panahi to jeden z najsłynniejszych dysydentów świata, który przez reżim irański był skazywany na lata więzienia, odosobnienie i zakaz pracy przez 25 lat, a jednak stale robił filmy. Nie mógł wyjeżdżać, na festiwalach zostawiano zwykle dla niego wolne krzesło. Teraz odebrał nagrodę.
W jego „It Was Just an Accident” były więzień polityczny, już na wolności, rozpoznaje strażnika, który ze szczególnym okrucieństwem znęcał się nad nim i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
