Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Przypadki szalonego Kambyzesa II

30 maja 2025 | Rzecz o historii | Bogusław Chrabota
Oaza Siwa, Egipt. Shali (Stare Miasto) słynie z architektury kersheef (cegła mułowa). W oddali widać bujną zieleń
autor zdjęcia: Bogusław Chrabota
źródło: Rzeczpospolita
Oaza Siwa, Egipt. Shali (Stare Miasto) słynie z architektury kersheef (cegła mułowa). W oddali widać bujną zieleń
W 2009 r. ludzkie szczątki odkryto przez przypadek w okolicy oazy Bahrein (ledwie kilkadziesiąt kilometrów na południowy wschód od oazy Siwa)
autor zdjęcia: Bogusław Chrabota
źródło: Rzeczpospolita
W 2009 r. ludzkie szczątki odkryto przez przypadek w okolicy oazy Bahrein (ledwie kilkadziesiąt kilometrów na południowy wschód od oazy Siwa)
XIX-wieczna ilustracja przedstawiająca spotkanie Kambyzesa z Psametychem III, którego pokonał w bitwie pod Peluzjum (525 r. przed Chrystusem)
autor zdjęcia: Louvre Museum
źródło: Rzeczpospolita
XIX-wieczna ilustracja przedstawiająca spotkanie Kambyzesa z Psametychem III, którego pokonał w bitwie pod Peluzjum (525 r. przed Chrystusem)
Armia Kambyzesa II w chwili uderzenia burzy piaskowej na egipskiej pustyni (524 r. przed Chrystusem) – wyobrażenie na rycinie z XIX w.
autor zdjęcia: Wikipedia
źródło: Rzeczpospolita
Armia Kambyzesa II w chwili uderzenia burzy piaskowej na egipskiej pustyni (524 r. przed Chrystusem) – wyobrażenie na rycinie z XIX w.

Martwa armia Kambyzesa II, zaginiona gdzieś na egipskiej Pustyni Zachodniej. I jej lustrzane odbicie – powtarzana od stuleci beduińska legenda o dolinie zasłanej ludzkimi kośćmi. Ale nie tylko legenda.

Wśród ludzi Amazigh co chwila spotyka się takich, co cmentarzysko widzieli, a nawet jeśli nie oni, to ich dziadowie, ojcowie, stryjowie. Stosy ludzkich kości ułożonych w pryzmy. Wystające jak resztki rusztowań spod rozwiewanych przez wiatr pisakowych wydm. Pojawiające się na chwilę, by szybko znów zapaść się pod ziemię. Taka jest opowieść o armii Kambyzesa II. O wielkiej wyprawie w piaski i zagładzie.

Co się wydarzyło? Otóż według Herodota chwilę po bitwie pod Peluzjum (525 r. przed Chrystusem), w której Achemenida Kambyzes II pokonał faraona Psametycha III, a potem zajął Memfis i Teby, doniesiono mu, że wedle proroctwa nie może czuć się zwycięskim królem, a zawłaszczona przez niego korona Górnego i Dolnego Egiptu prawnie mu się nie należy, dopóki nie zdobędzie świętej oazy Siwa, w której schronili się ostatni zwolennicy dynastii saickiej.

Czym kierował się władca Persji?

Wielki król wyekwipował więc 50-tysięczną armię, dał jej beduińskich przewodników i wysłał z misją rzucenia na kolana ostatnich wrogów Persji. Był rok 524 przed Chrystusem. Armia była wielojęzyczna i prócz oddziału królewskiej gwardii, czyli „Nieśmiertelnych”, składała się z Medów i Syryjczyków, najemników z Baktrii i Sogdiany,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13188

Wydanie: 13188

Spis treści

Pierwsza strona

Gość ,,Rzeczpospolitej''

Zamów abonament