Czas na dojrzałe wdrożenia sztucznej inteligencji

Wdrażanie AI w firmach jest na koniec dnia złożoną zmianą.

Sztuczna inteligencja to najmodniejsze hasło odmieniane przez wszystkie przypadki w komunikacji z klientami, pracownikami i inwestorami. Jednak niewiele firm potrafi przełożyć ten entuzjazm na realną wartość biznesową.

Kiedy w listopadzie 2022 r. OpenAI opublikowało swój pierwszy przełomowy model – ChatGPT-3.5 – myśleliśmy, że upłynie wiele lat, zanim technologia dojrzeje i upowszechni się na tyle, aby mogła mieć zastosowanie w biznesie. Tak przecież było z internetem – od utworzenia pierwszego sklepu e-commerce w Polsce minęło 28 lat, a wciąż nie każda firma jest dziś obecna w świecie cyfrowym.

Nie wszyscy zdają sobie sprawę, że tempo rozwoju AI jest dziś pięć–siedem razy szybsze niż w przypadku cyfrowej transformacji. Według Bond Capital w 2024 r. ChatGPT obsługiwał około 1 mld zapytań dziennie, co stanowiło blisko 5 proc. wszystkich zapytań w sieci. W tym samym roku modele AI pobiły wynik człowieka w teście MMLU Stanford HAI, osiągając 92,3 proc. wobec średniej 89,8 proc. dla ludzi.

Nic dziwnego, że według raportu Dataiku 92 proc. firm rozważa powołanie agenta AI jako członka rady nadzorczej. Aż 74 proc. prezesów przyznaje, że ryzykuje utratę stanowiska, jeśli w ciągu...