Cyberbezpieczeństwo? Często tylko na papierze
Podczas ataków cyberprzestępcy potrafią skutecznie wykorzystać każdą lukę w bezpieczeństwie cyfrowym organizacji. Te nieszczelności często są spowodowane pozornie drobnymi zaniedbaniami, które mogą przynieść wielkie straty.
Co piąty polski pracownik stał się obiektem cyberataku – wynika z raportu ESET i DAGMA Bezpieczeństwo IT „Cyberportret polskiego biznesu”. Dzieje się tak nie bez przyczyny. Skuteczność ataków wynika nie tylko z powodu braku odpowiednich zabezpieczeń czy luk w oprogramowaniu, które wykorzystują cyberprzestępcy. Ich działania wymierzone są również w pracowników, stanowiących jeden ze słabszych punktów ochrony przed cyberzagrożeniami. Często nie dysponują oni odpowiednią wiedzą, a ponadto nie są cyklicznie szkoleni, co potwierdza raport – połowa pracowników w Polsce nie przeszła w ciągu ostatnich 5 lat ani jednego szkolenia z cyberbezpieczeństwa w miejscu pracy.
Cyberprzestępcy wyszukują także pozornie niewielkich zaniedbań, które z ich perspektywy są wystarczające, aby dostać się do firmy.
Jakie to sytuacje? - Podczas audytu bezpieczeństwa IT w jednej z firm wykryliśmy, że w organizacji co prawda jest polityka kontroli wejść do pomieszczeń serwerowych, ale nie jest ona zgodna z obowiązującymi standardami. Okazało się, że do tego pomieszczenia mógł wejść każdy, bo nie było ono odpowiednio zabezpieczone, a ewidencja...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
