Partia Kornela Morawieckiego przestaje istnieć
Ugrupowanie założone przez legendarnego działacza opozycji odeszło od swojej nazwy i nie nawiązuje już do dorobku Solidarności Walczącej – dowiedziała się „Rzeczpospolita”. To w praktyce koniec partii, która w kadencji 2015–2019 była ważnym komponentem sejmowej polityki.
– Ponad nami jest ojczyzna z językiem i tradycją, z miejscem i kulturą. Jest państwo, nasz wielki wspólny dom. Powyżej są ogólnoludzkie wartości: dobro i prawda, wolność, sprawiedliwość i solidarność. Chcemy im służyć, wzbogacać je i do nich dążyć – oświadczył w 2016 roku Kornel Morawiecki, legendarny opozycjonista, wybrany do Sejmu z list Kukiz’15. Zapowiedział stworzenie własnego koła parlamentarnego i partii Wolni i Solidarni. I rzeczywiście, partia została zarejestrowana w listopadzie 2016 roku, a jej historia dobiegła właśnie końca.
12 czerwca podjęła uchwałę w sprawie zmiany swojej nazwy na Demokracja. Teoretycznie wciąż istnieje, ale jej szyld nic nie mówi już wyborcom i nie kojarzy się z Morawieckim. To w praktyce zakończenie bytu partii, która za rządów PiS była ważnym elementem sejmowej polityki.
Jej historia zaczęła się w 2016 roku, gdy ówczesna posłanka Kukiz’15...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)