Czy warto stosować tryby negocjacyjne?
Analiza | Przy innowacyjnych zamówieniach bez negocjacji łatwo o błąd i niegospodarność.
Są przecież znacznie bardziej czasochłonne, wymagają po stronie zamawiającego dodatkowych kompetencji związanych z procesem negocjacyjnym, rodzą ryzyko postawienia zarzutu nieuzasadnionego ograniczenia konkurencji. Na tak postawione pytanie odpowiedź brzmi – i nie ma tu zaskoczenia – „to zależy”.
Jeżeli bowiem przedmiotem zakupu będą dobra (dostawy, usługi czy roboty budowlane) o ustalonym standardzie, do tego nabywane przez zamawiającego cyklicznie, bez potrzeby istotnych zmian w opisie przedmiotu zamówienia (dalej „OPZ”), to oczywiście tryby przetargowe będą tymi najwłaściwszymi (ewentualnie, dla upewnienia się w przedmiocie niezmienności standardów i dostępności rynkowej, należy rozważyć przeprowadzenie wstępnych konsultacji rynkowych przed wszczęciem postępowania).
Jeżeli jednak zamawiający planuje realizację projektu lub inwestycji o skomplikowanym, nietypowym, a przy tym nowatorskim charakterze, niezastosowanie trybu negocjacyjnego – nawet jeśli zostało ono poprzedzone wstępnymi konsultacjami rynkowymi – może zostać uznane za istotny błąd.
Zgodnie bowiem z regulacją art. 44 ust. 3 o finansach publicznych (DzU 2024 r., poz. 1530) wydatki w sektorze publicznym winny być dokonywane:
„1) w sposób celowy i oszczędny, z zachowaniem zasad:
a) uzyskiwania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)