Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ukryte zyski w CIT estońskim ciągle budzą wątpliwości

28 lipca 2025 | Dodatki Jednodniowe | Łukasz Kosonowski Szymon Konieczny

Kontrowersje związane z estońskim CIT wynikają m.in. z coraz bardziej restrykcyjnej praktyki interpretacyjnej fiskusa dotyczącej rozpoznawania tzw. ukrytych zysków, szczególnie w odniesieniu do pożyczek i użytkowania samochodów osobowych.

Model CIT estońskiego stanowi atrakcyjny wybór dla spółek podlegających opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób prawnych. Jego istota związana jest z odejściem od klasycznego ujęcia podatków dochodowych, w którym bieżącemu opodatkowaniu podlega dochód wypracowany przez podatnika. W przypadku ryczałtu od dochodów spółek, potocznie określanego jako CIT estoński, mechanizm podatkowy został oparty na innych zasadach – obowiązek podatkowy powstaje dopiero w momencie, gdy dochodzi do faktycznej dystrybucji zysków ze spółki na rzecz jej wspólników, najczęściej w formie dywidendy. Specyfika estońskiego systemu opodatkowania polega bowiem na tym, że dopóki zysk pozostaje w spółce, nie powstaje obowiązek podatkowy, a tym samym nie istnieje wymóg prowadzenia ewidencji podatkowej ani ustalania dochodu do opodatkowania w rozumieniu ustawy o CIT. Nie zwalnia to jednak podatników z obowiązku prowadzenia pełnej księgowości oraz sporządzania sprawozdań finansowych zgodnie z przepisami ustawy o rachunkowości.

Pomimo że regulacje dotyczące ryczałtu od dochodów spółek funkcjonują już od ponad czterech lat, ich praktyczne zastosowanie w dalszym ciągu budzi liczne kontrowersje i wątpliwości, które dodatkowo potęgowane są przez coraz bardziej restrykcyjną praktykę interpretacyjną organów...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13237

Wydanie: 13237

Spis treści
Zamów abonament