Śmierć harcerza: przepisy nie pomogą, jeśli brakuje wyobraźni
Nawet jeśli nad pływającym teoretycznie czuwa ratownik, to brak doświadczenia i nadzoru może skończyć się tragedią.
– W tej sprawie popełniona została cała seria błędów: począwszy od tego, że ktoś pozwolił chłopcu wejść do wody w nocy, samotnie i w pełnym stroju, kończąc na tym, że ratownik i opiekun stali na pomoście zamiast przebywać na łodzi, bezpośrednio asekurując płynącego – wylicza prezes Legionowskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Krzysztof Jaworski. – Im więcej szczegółów tej sprawy poznaję, tym bardziej opadają mi ręce – mówi.
Zarzuty narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia oraz nieumyślnego spowodowania śmierci w sprawie Dominika, który utonął podczas letniego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)