Straszne kadry ze Strefy Gazy
Od początku wojny nie było takich nacisków na Izrael, by ją natychmiast zakończył. I powstrzymał głód.
Zacznijmy, wyjątkowo, od mediów. Oświadczenie z 24 lipca jest niezwykłe, nigdy takiego nie było. Czołowe międzynarodowe agencje prasowe, Reuters, AFP, AP, a także brytyjski nadawca publiczny BBC napisały, że pracującym dla nich w Strefie Gazy współpracownikom oraz ich rodzinom grozi głód. To lokalni dziennikarze, zazwyczaj Palestyńczycy, bo inni od początku wojny trwającej od 7 października 2023 r. nie mogą tam wjechać.
W weekend do oświadczenia dołączył najważniejszy liberalno-lewicowy niemiecki tygodnik „Der Spiegel”, który też ma w Gazie współpracowniczkę Ghadę Al-Kurd.
„Wiemy, że tę wojnę swoim straszliwym atakiem na Izrael zaczął Hamas. Opłakujemy 1200 zabitych [Izraelczyków], myślimy o zakładnikach, których Hamas przetrzymuje w nieludzkich warunkach. Ale Izrael w odpowiedzi idzie za daleko. Dziesiątki tysięcy zabitych, głodujący ludzie, zniszczone miasta” – napisał naczelny „Spiegla”. Na okładce niemieckiego tygodnika jest tytuł: „Gaza. Zbrodnia”.
Merz protestuje
Także wielu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
