Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Przegniłe próchno od Boga

02 sierpnia 2025 | Plus Minus | Piotr Skwieciński
Zachar Prilepin trafił na celownik ukraińskich służb specjalnych w 2023 r. Ładunek wybuchowy odpalono pod jego autem w Niżnym Nowogrodzie. Pisarz przeżył, ale w zamachu zginął jego ochroniarz
autor zdjęcia: Ulf Andersen/Aurimages via AFP
źródło: Rzeczpospolita
Zachar Prilepin trafił na celownik ukraińskich służb specjalnych w 2023 r. Ładunek wybuchowy odpalono pod jego autem w Niżnym Nowogrodzie. Pisarz przeżył, ale w zamachu zginął jego ochroniarz

Chce odbudować pomnik Lenina w Kijowie i wznieść tam monument Katarzyny Wielkiej. A jednocześnie deklaruje, że Rosja nawet nie zbliżyła się do zwycięstwa nad Ukrainą i pyta Rosjan, na jaki cud liczą? Jakimi krętymi ścieżkami ideowymi chodzi pisarz Zachar Prilepin, największy pisarz wśród rosyjskich nacjonalistów?

7 lipca Zachar Prilepin skończył 50 lat. Literat, któremu nawet najzacieklejsi ideowi wrogowie nie odmawiają ogromnego talentu (ukraiński publicysta Witalij Portnikow: „Prilepin to pisarz od Boga. Niestety, od ruskiego Boga. Ale tym niemniej – od Boga”). Lista krajowych i międzynarodowych nagród literackich i nominacji, które otrzymywał przed 2014 rokiem, dowodzi, że traktowano go wtedy powszechnie jako bezdyskusyjnie najlepszego rosyjskojęzycznego pisarza.

Wśród wielkorosyjskich, nacjonalistycznych inżynierów dusz – jak niegdyś nazwał pisarzy Stalin – zajmuje on miejsce specjalne. Z racji talentu, ale i zauważalnej, nawet jak na grono twórców nacjonalistycznych, skrajności poglądów. I nietypowej jak na literata drogi życiowej, w której jedni dostrzegą fanatyzm i uosobienie zła, a drudzy wierność sobie i swoim poglądom.

Bo pochodzący z zagubionej rosyjskiej głubinki, a zarazem z inteligencji (syn wiejskiego nauczyciela) Prilepin łatwo mógł nie dożyć nie tylko 50-tki, ale nawet 30-tki. Na studiach w Niżnym Nowogrodzie wstąpił bowiem do OMON-u (Oddziały Mobilne Specjalnego Przeznaczenia, czyli zbrojne jednostki milicji). Najpierw służył trochę na miejscu, wyrównując rachunki – jak sam wspominał – i dręcząc po zatrzymaniu rówieśników, kryminalistów,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13242

Wydanie: 13242

Zamów abonament