Polak nie będzie premierem
Na czele rządu stanie Inga Ruginienė, dotychczasowa minister pracy. Swoją kandydaturę wycofał Robert Duchniewicz.
Nazwisko Ruginienė podało w środę po południu kierownictwo Partii Socjaldemokratycznej, najsilniejszego ugrupowania w Sejmie. Przez kilka dni socjaldemokraci wybierali następcę premiera Gintautasa Paluckasa, któremu dziennikarze śledczy przypomnieli kilka kompromitujących spraw z przeszłości. W zeszłym tygodniu podał się do dymisji i zrezygnował z przewodzenia partii.
Jeszcze do środy rano szansę na objęcie stanowiska premiera miał Polak Robert Duchniewicz, wiceszef partii. Ale się wycofał z wyścigu. – Są inni odpowiedni kandydaci. Moja konkurencja nie jest potrzebna – tłumaczył „Rzeczpospolitej” Duchniewicz.
I jako swoją faworytkę wymienił Ingę Ruginienė, minister spraw socjalnych i pracy. Przedtem za najlepszego kandydata uważał tymczasowego szefa partii Mindaugasa Sinkevičiusa, ale on też nagle wycofał się z wyścigu.
Niespełna 34-letni Robert Duchniewicz nie wyklucza, że jeszcze powalczy o urząd premiera w – nie tak odległej raczej – przyszłości. „Decyzja może się zmienić”, jeżeli będzie się „utrzymywał chaos”, związany z trudnymi układami koalicyjnymi. Socjaldemokraci rządzą od grudnia zeszłego roku z dwoma...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
