MAGA nie mówi jednym głosem
Sprawa Epsteina nie doprowadziła do rozpadu koalicji Trumpa. Ale ją osłabiła.
Kilka miesięcy temu, wydawało się, że afera wokół akt Jeffreya Epsteina, finansisty sądzonego za przestępstwa seksualne, zaszkodzi wizerunkowi prezydenta Donalda Trumpa i stopi jego poparcie. Jego zwolennicy wyrażali niezadowolenie, że odmówił odtajnienia dokumentów z dochodzenia w sprawie Epsteina, podczas gdy wcześniej jego środowisko, na czele z obecną prokurator Pam Bondi, szefem FBI Kashem Panelem oraz konserwatywnymi podcasterami, domagało się pełnej transparentności w tej kwestii.
Na fali teorii spiskowych podejrzewali poprzednią administrację o próby zatarcia śladów w celu chronienia elit Partii Demokratycznej, które miały się wraz z Epsteinem dopuszczać deprawacji, korupcji, a nawet mieć udział w śmierci finansisty. Przy czym, według wszelkich dostępnych dowodów, które potwierdziła administracja Trumpa, Epstein popełnił samobójstwo w więziennej celi w 2019 r.
„Nie wiem, nie interesuje mnie to”
Nie jest też tajemnicą, że przez ponad 10 lat, bliską znajomość z Epsteinem utrzymywał również Trump, co...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
