Orbanizacja gospodarki odpadami w Polsce
Historia uczy nas, że systemy centralnego planowania są nieskuteczne. Jak pokazuje przykład Węgier, to samo dotyczy gospodarki odpadami i systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta.
Rząd zaproponował nowe zasady funkcjonowania systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta. System ROP ma w założeniu prowadzić do przeniesienia kosztów oraz odpowiedzialności na „zanieczyszczającego”, czyli producenta opakowań, a konieczność reform wynika z unijnych dyrektyw mających na celu usprawnienie gospodarki odpadami. Polska miała wprowadzić zmiany w 2023 r., jednak wciąż tego nie uczyniła. Na początku sierpnia Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ) przedstawiło obszerny projekt ustawy, który budzi spore zastrzeżenia.
Jeśli proponowana ustawa wejdzie w życie, będzie to oznaczać, że w Polsce zostanie wprowadzony system scentralizowany i nieefektywny. Będzie to system kosztowny i osłabiający bodźce rynkowe do tworzenia innowacyjnych i ekologicznych rozwiązań. Co więcej, proponowane zmiany systemu ROP obciążą przede wszystkim konsumentów, na co wskazuje samo MKiŚ w ocenie skutków regulacji: „Można także oczekiwać negatywnego finansowego wpływu na obywateli ze względu na możliwe uwzględnienie obciążeń nałożonych na przedsiębiorców w ramach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)

