Prawo bez umiaru – o nieproporcjonalności AML

Konieczne wydaje się zrewidowanie ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu, tak aby była ona zgodna nie tylko z regulacjami unijnymi, ale przede wszystkim z wartościami demokratycznego państwa prawnego.

prawnik z kancelarii Legality

W ostatnich latach walka z praniem pieniędzy i finansowaniem terroryzmu stała się jednym z priorytetów polityki państwa. Uchwalona w 2018 r. ustawa o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu, tzw. ustawa AML, stworzyła szerokie kompetencje organów państwa oraz nałożyła daleko idące obowiązki na instytucje obowiązane – od banków, funduszy inwestycyjnych, instytucji pożyczkowych, przez fundacje i stowarzyszenia, aż po pośredników w obrocie nieruchomościami.

Ustawodawca, tworząc środowisko prawne dla skutecznego przeciwdziałania praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu, uchwalił przepisy, które przewidują możliwość blokowania rachunku bankowego czy wstrzymania transakcji na okres do 24 godzin tylko z uwagi na uzasadnione podejrzenie instytucji obowiązanej. Przesłanka równie konkretna jak horoskop w gazecie.

Takie rozwiązanie przedstawia się jako dość oczywiste: uczestnicy obrotu gospodarczego, na których państwo nakłada ustawą AML...