Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pikiety przed SN z udziałem członków Trybunału Stanu są niedopuszczalne

26 września 2025 | Prawo co dnia | Mateusz Mikowski

Postępowanie Trybunału Stanu w sprawie immunitetu Małgorzaty Manowskiej przebiegło zgodnie z prawem, choć zabrakło zwykłej rozmowy i empatii. Waldemar Żurek i Donald Tusk w pewnym sensie naciskają na Trybunał i jego członków – uważa Maciej Zaborowski, sędzia Trybunału Stanu.

Umorzenie postępowania immunitetowego Małgorzaty Manowskiej to bezprawie w czystej postaci. Nastąpiło bez podstawy prawnej, w niewłaściwym składzie, w nieznanej ustawowej procedurze – twierdzi Przemysław Rosati, jeden z sędziów tego Trybunału. Czy zgadza się pan z nim?

Nie tylko nie zgadzam się z tymi twierdzeniami, ale jestem nimi głęboko poruszony. Długo zastanawiałem się, czy wypowiadać się w sprawach związanych z Trybunałem Stanu, bowiem uważam, że rolą członków Trybunału Stanu jest orzekać, a nie prowadzić dyskusję za pośrednictwem mediów. Skłoniły mnie jednak ku temu wypowiedzi niektórych moich kolegów z Trybunału przekazujących co najmniej niepełny stan faktyczny i wybiórczo odnoszących się do stanu prawnego w tej sprawie. Dodam, że nie zazdroszczę składowi, który podjął decyzję umarzającą postępowanie. Ja zostałem wyłączony z rozpoznawania tej sprawy, ponieważ składałem zeznania w Prokuraturze Krajowej i uważam, że wyłączenie było całkowicie słuszne.

Niestety przy rozstrzyganiu tej sprawy zabrakło zwykłej wcześniejszej rozmowy i empatii po obu stronach. Nie oszukujmy się, w Trybunale Stanu jest wiele rozbieżnych stanowisk i światopoglądów. Zasiadam w Trybunale po raz trzeci i widziałem już różne spory, ale nigdy nie dochodziło do tego typu scen,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13288

Wydanie: 13288

Spis treści

Reklama

Gość „Rzeczpospolitej”

Zamów abonament