Prąd stanieje? Na dwoje babka wróżyła

autor zdjęcia: Fot. shutterstock

źródło: Rzeczpospolita

Presja na obniżki cen energii będzie rosła. Tymczasem potencjał dalszych spadków notowań na TGE powoli się kończy

W najbliższych tygodniach ruszy rozgrywka o niższe taryfy na prąd na przyszły rok. Presja na firmy i URE, aby ciąć taryfy, będzie największa od lat. Rząd po trzech latach mrożenia cen energii chce wygasić ten system.

Minister energii Miłosz Motyka zapewnia, że w 2026 r. rząd nie planuje dalszego mrożenia cen energii dla gospodarstw domowych. Spółki Skarbu Państwa i nowa prezes Urzędu Regulacji Energetyki będą pod presją, aby spełnić te oczekiwania. Dla firm najgorszym scenariuszem jest ryzyko odpisów w taryfie G11 dla gospodarstw domowych. Obecna taryfa wynosi średnio 623 zł/MWh, ceny są jednak zamrożone na poziomie 500 zł/MWh netto do końca września 2025 r. Mrożenie będzie przedłużone do końca roku. Ustawa jest na biurku prezydenta.

Publiczny optymizm...

Spółki energetyczne wskazują, że za wcześnie mówić o cenach energii elektrycznej w 2026 r. – Nie powiedziałbym, że nie ma szans, żeby ceny (dla gospodarstw domowych w 2026 r. – red.) były w okolicach 500 zł za MWh. Wszystko zależy od tego, jak się będą przedstawiały koszty bilansowania, koszty profilowania i jak zachowają się ceny energii na rynku hurtowym – mówił na konferencji...