Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sen o wódce i śmierci

28 lutego 1998 | Plus Minus | AF

LITERATURA

O nowej powieści Jerzego Pilcha "Tysiąc spokojnych miast"

Sen o wódce i śmierci

ANDRZEJ FRANASZEK

O czym właściwie jest nowa powieść Jerzego Pilcha? Z pozoru tłumaczy to już pierwsze, znakomite zdanie: "Gdy ojciec i pan Trąba postanowili zabić I sekretarza Władysława Gomułkę, panowały niepodzielne upały, ziemia trzeszczała w szwach, rozpoczynała się udręka mojej młodości". Akcja "Tysiąca spokojnych miast" rozgrywa się w 1963 roku w Wiśle, a więc w scenerii znanej już czytelnikom Pilcha z "Innych rozkoszy". Ojciec bohatera -- kilkunastoletniego Jurka, Jerzyka (który dziś opowiada tę historię) -- razem z odwiecznym przyjacielem domu, nałogowym alkoholikiem panem Trąbą przygotowują zamach. Gomułkę ugodzić ma strzała, wystrzelona z chińskiej kuszy. Im jednak uważniej czytamy, tym jaśniejsze jest, że książka ta opowiada oczymś zupełnie innym.

Jej bezsprzecznym walorem (a zarazem tradycyjnie mocną stroną Pilchowego pisania) jest umiejętnie wprowadzany, nieodparty komizm oraz stylistyczne wyrafinowanie. Trudno nie uśmiechnąć się czytając, jak to milicjant Jeremiasz i pan Trąba omawiają. .. typologie zła autorstwa Jana Damasceńskiego i Grzegorza z Nissy bądź śledząc przebieg zażartej dyskusji wiślańskich ewangelików o tym, czy można podnieść rękę na tyrana. Trudno -- nie zachwycić się...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1322

Spis treści
Zamów abonament