Nie ma potrzeby koalicji UW i UP
PARTIE
Nie ma potrzeby koalicji UW i UP
FILIP KACZMAREK
Zbliżający się zjazd krajowy Unii Wolności nie budzi specjalnych emocji. Liderzy UW obawiając się, że zjazdy innych ugrupowań "wypchną" informacje o UW z mediów, rozważali nawet przesunięcie terminu swego krajowego kongresu. Wygląda na to, że powtarzające się apele wybitnych polityków Unii Wolności o wzbogacenie wewnętrznego dialogu politycznego partii, która uchodzi za najbardziej "intelektualną" w Polsce, skończą się jakże mało twórczą dyskusją, czy przyjmować do partii uciekinierów z Unii Pracy i na jakich to zrobić warunkach? Prawdopodobnie zmartwię Zbigniewa Bujaka, ale o koalicji między UW i UP żaden rozsądny polityk nie będzie w ogóle dyskutował, ze względu na stratę czasu, jaką byłaby taka debata.
Zbigniew Bujak ma prawo uważać, że ponad wszystko taka koalicja potrzebna jest Polsce. Wątpię jednak, by tak było w istocie. Zgadzam się natomiast z tezą, że Polska potrzebuje stabilnych rządów i trwałej większości parlamentarnej. Problem polega na tym, że obie tezy wzajemnie się wykluczają. Nic bowiem nie wskazuje na to, żeby w przewidywalnej przyszłości hipotetyczna koalicja UW -- UP mogła zdobyć większość w wyborach. A bez tego trudno w ogóle marzyć o stabilnych rządach i trwałej większości parlamentarnej. Chyba że długofalowy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta