![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Co cesarskie, cesarzowi
LIST Z LONDY-
Co cesarskie, cesarzowi
JOZEF GARLIńSKI
Po dwóch bombach atomowych, zrzuconych 6 i 9 sierpnia 1945 roku na Hiroszimę i Nagasaki, Japonia skapitulowała, ale pod jednym warunkiem. Cesarz, któremu oddawano cześć boską, nie może przed nikim odpowiadać i ma pozostać głową państwa. Było już wiadomo, że nazistowscy przywódcy Trzeciej Rzeszy staną przed międzynarodowym trybunałem. Japończycy spodziewali się tego samego, wielu czołowych polityków i wojskowych odebrało sobie życie, ale cesarz miał pozostać nie tknięty i Amerykanie zaakceptowali to stanowisko.
W maju 1947 r. , pod naciskiem generała Mac Arthura, stojącego na czele amerykańskich okupacyjnych wojsk, została zmieniona japońska konstytucja (pierwsza, nowoczesna, to rok 1889) , i w niej cesarz, który pozostał głową państwa, został w swych prawach ograniczony do roli wyłącznie reprezentacyjnej. Dlatego, gdy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
