Każdy myśli, że tam jest złoto
Każdy myśli, że tam jest złoto
Rozmowa z inż. Wiesławem Paluszyńskim, zastępcą głównego inspektora ochrony środowiska
Państwowa Inspekcja Ochrony Środowiska ma kolejny kłopot na głowie: mogilniki przeterminowanych pestycydów oraz wycofanych z użytku środków ochrony roślin. Co wykazała pierwsza kontrola, ile jest tej trucizny?
Nasza kontrola wykazała na terenie kraju istnienie 297 mogilników, w tym 1/ 3 to są doły ziemne, bez jakichkolwiek zabezpieczeń. Łączna ilość substancji trujących złożonych w mogilnikach wynosi ok. 3140 ton. 100 mogilników jest zlokalizowanych w odległości mniejszej niż 1 km od ujęć wody pitnej, 75 -- w pobliżu rzek i jezior, a 138 niedaleko od zabudowy mieszkaniowej. Powstały one w latach 70. jako składowiska tymczasowe, prowizoryczne, bez wcześniejszego rozeznania warunków hydrogeologicznych, bez badań podłoża geologicznego. Połowa z nich nie ma jakiejkolwiek dokumentacji. Dziś nie da się nawet powiedzieć, co one zawierają. Dla każdego mogilnika trzeba opracować indywidualny program modernizacji, wykonać drogie badania chemiczne i dopiero pod nie opracowywać technologie likwidacji.
Co PIOŚ zamierza zrobić?
Uważamy, że wszystkie mogilniki powinny być sukcesywnie likwidowane. W pierwszej kolejności...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)