Zagrożenie czy dobrodziejstwo
GENETYKA
Ponownie ożył spór wokół zmodyfikowanej żywności
Zagrożenie czy dobrodziejstwo
ZBIGNIEW WOJTASIŃSKI
Jak bumerang powraca w Europie dyskusja, czy zmodyfikowana genetycznie żywność jest całkowicie bezpieczna dla zdrowia. Wśród specjalistów przeważa opinia, że biotechnologia jest dobrodziejstwem, a nie zagrożeniem dla ludzkości. Wciąż jednak pojawiają się wątpliwości. W W. Brytanii zaproponowano nawet, by wprowadzić pięcioletnie moratorium na sprzedaż ulepszonych genetycznie produktów spożywczych, dla wyjaśnienia wszystkich zastrzeżeń. Czy żądania te są uzasadnione?
W Polsce nie są jeszcze dostępne zmodyfikowane produkty, jak kukurydza, soja czy przecier pomidorowy. Podejrzewa się jedynie, że są sprzedawane wyroby, które mogą je zawierać, np. syrop z ulepszonej kukurydzy lub sałatki przyrządzane są z "biotechnologicznego" oleju sojowego i oleju rzepakowego. Nie ma jednak wątpliwości, że wkrótce -- podobnie jak w innych krajach -- ich asortyment będzie się systematycznie powiększał. Ztym większą uwagą odnotowywane są wszelkie doniesienia naukowe na ten temat.
Przedwczesny alarm
Powodem kolejnego sporu są kontrowersyjne wyniki badań opublikowane przez 68-letniego prof. Arpada Pusztaia z Instytutu Rowetta w Aberdeen w Szkocji, którego poparło...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta