Subtelność i siła
Antoni Chodorowski (1946 -- 1999)
Subtelność i siła
W poniedziałek 16 lutego zmarł w Warszawie Antoni Chodorowski, jeden z najpopularniejszych polskich karykaturzystów. Przyczyną śmierci okazał się tętniak aorty szyjnej. Rysownikowi nie ocaliła życia natychmiastowa pomoc lekarska ani kilkunastogodzinna operacja.
Nic nie zapowiadało tragedii, wcześniej Chodorowski czuł się znakomicie. Krwotok nastąpił, kiedy bawił z wizytą u Włodzimierza Dawidowicza, także artysty, założyciela ursynowskiej Galerii "U".
-- Śmierć Antoniego cały Ursynów przeżywa jak odejście kogoś bliskiego. I wszyscy są tym zaszokowani. Stało się to tak nieoczekiwanie! Antek nigdy nie chorował, nie wiedział, co to lekarz, kiedy gorzej się czuł, brał aspirynę. Przy tym był niezwykle w italny, pełen pomysłów i planów, cieszył się życiem, rodziną, przyjaciółmi -- tę opinię Barbary Maśluszczak, żony Franciszka, znanego malarza i rysownika, zarazem sąsiadki Chodorowskich, powtarzają wszyscy znajomi.
O popularności...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta