Kwietniki Indii
LEKTURY
"Upaniszady" i "Muttavali. Księga wypisów starobuddyjskich"
Kwietniki Indii
ZBIGNIEW MIKOłEJKO
Jesteśmy mocno wobec Upaniszad bezradni. I doprawdy nie wiemy dobrze, jak uporać się z zawiłą symboliką, z ich obcością i odmiennością, jak je rozumieć i czytać: jak poezję? jak teksty religijne? jak egzotyczne, orientalne przypowieści? jak źródło historyczne? jak czcigodny zabytek literacki? jak pożywkę dla świadomości New Age? Przychodzą do nas bowiem nagle z głębi całkiem odrębnej tradycji, z głębi nie znanego nam i mrocznego czasu.
Są odwieczne, archaiczne, jak epos o Gilgameszu i Stary Testament. A oto dopiero teraz -- dzięki pracy Marty Kudelskiej -- mamy pierwszy polski przekład ich pełnego kanonu.
Są księgami objawionymi, świętymi, przeznaczonymi tylko dla nielicznych, wtajemniczonych ("To jest brahman, oto upaniszada -- najwyższa tajemna nauka" -- mówi np. księga Śwetaśwatara, I. 16. ). A oto zjawiają się wobrębie kultury, która dramatycznie doświadcza słabnięcia sacrum, i zostają wystawione publicznie, na sprzedaż -- obok popularnych powieści, poradników, dzieł Platona czy Tomasza Manna.
Są wreszcie, jak mówi tłumaczka, "zwieńczeniem sakralnej literatury śruti, >>usłyszanej<<", kwintesencją mądrości, którą żyją mniej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta