Sekret najusilniej skrywany
Na zachodzie Europy historia nie stała w miejscu, lecz wręcz toczyła się z wielką szybkością
Sekret najusilniej skrywany
ZDZISłAW NAJDER
Ni e trzeba być psychologiem społecznym, aby zdać sobie sprawę, że dla rozumienia i oceny każdego zjawiska w życiu zbiorowym istotne są kategorie pojęciowe, w których to zjawisko postrzegamy. Ci sami mężczyźni w kurtkach i kombinezonach, którzy na asfalcie szosy rozkładają brony, są dla jednych członkami organizacji rolniczych, spełniającymi wezwanie przywódców; dla innych -- tłumem celowo uniemożliwiającym przejazd; dla innych -- ludźmi wykorzystywanymi dla politycznej prowokacji; dla jeszcze innych -- warchołami podważającymi porządek prawny w państwie. Celowo formułuję przykład tak, że wszystkie cztery opisy mogą być równocześnie prawdziwe; jednakże dla czyjejś reakcji na dany fakt wybór kategorii opisu będzie decydujący.
Twierdzę, że dla rozumienia -- albo nierozumienia -- kwestii przyszłego miejsca Polski w Europie, decydujące znaczenie ma sposób patrzenia z jednej strony na państwo polskie, a z drugiej na instytucje Unii Europejskiej. Im jaśniej i wszechstronniej widzieć będziemy Rzeczpospolitą -- tym mniej mętne będą nasze myśli o jej stosunku do struktur europejskich.
Tyle tytułem ogólnego wstępu. Teraz
sięgnijmy w nieodległą przeszłość. ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta