Futbol, cholerny futbol
FELIETON
Futbol, cholerny futbol
MIROSłAW Ż UKOWSKI
W środę wieczorem, na dwie minuty przed końcem meczu Manchester United -- Bayern Monachium, bóg futbolu przestał być Niemcem. To pierwsza myśl jaka przychodzi do głowy, gdy opadły już emocje.
Każdy ze starszych narkomanów piłki nożnej wymieni przynajmniej kilka superważnych meczów, które Niemcy wygrywali, wbrew logice i teorii prawdopodobieństwa. Poczynając od sławnego finału mistrzostw świata wroku 1954, przeciwko "Złotej jedenastce" Węgier, poprzez gole w ostatnich minutach Uwe Seelera, Horsta Hrubescha i wielu innych. Zbudowano już nawet całą teorię, zgodnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta