![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Łubianka stoi, jak stała
ROZMOWA
Wiktor Suworow, pisarz: Stalin to tygrys - duże, straszne, ale piękne zwierzę.Informacje
Krzysztof Masłoń: "Samobójstwo" - tak zatytułowana będzie najnowsza pana książka. Kto jest jej bohaterem?WIKTOR SUWOROW: Raczej antybohaterem - Hitler. "Samobójstwo" jest książką o jego życiu i śmierci, ale przede wszystkim o prowadzonej przez niego samobójczej polityce, której kulminacją stała się napaść na ZSRR. W tym sensie można mówić nie o samobójstwie pojedynczego człowieka, który pociągnął za spust pistoletu, ale o samozagładzie III Rzeszy. Ten marsz ku samozagładzie zaczął Hitler wcześniej, atakując Polskę 1 września 1939 r., co spowodowało wypowiedzenie Niemcom wojny przez Anglię i Francję. Niemiecki przywódca działał nierozważnie, nielogicznie, a przecież myśląc logicznie można przewidzieć posunięcia przeciwnika. Nie każdego jednak - szaleniec odrzuca wszelką logikę.
Historia dowiodła, że nielogiczna polityka: i hitlerowska, i stalinowska przynosiła sukcesy.
Przez lata uczono nas emocjonalnie oceniać politykę Stalina, no i mamy tego efekty. Powtarzano, że był głupi i tchórzliwy, w przeciwieństwie do Hitlera. W "Samobójstwie" próbuję zweryfikować fakty. Na przykład, Niemcy mieli bardzo słabe rozeznanie sytuacji w ZSRR, ich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
