Oszukana wyobraźnia
Z BOKU
Oszukana wyobraźnia
Być może w niedzielę ta wojna się skończy; ale proponowałbym nieco poczucia miary w ocenach -- we wszystkich nalotach zginęło Serbów mniej niż oni sami zabili ludzi wjednej choćby masowej egzekucji w Bośni. A groby masowe w Kosowie dopiero przyjdzie odkrywać. I to nie jest tak, że mały serbski Hitler przyprawia swych rodaków o cierpienia, a NATO krzywdzi niewinny naród.
Sam pisałem, że to nasi bracia, wywodzący się z naszej ziemi, że zawsze byliśmy z nimi i innymi Słowianami południa, walczącymi zosmańskim zaborcą, a parę pokoleń Polaków zaczytywało się powieściami Tomasza Teodora Jeża. Ale to nie tylko Miloszevicia opętała mania, której na imię Wielka Serbia; opętała ona większość Serbów -- jak ongiś hitleryzm opętał Niemców.
I wszystko może się jeszcze zdarzyć. Zhitlerowskimi Niemcami nikt się nie układał. Żądano od nich bezwarunkowej kapitulacji. W Niemczech też nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta