Świat zbyt duży, by go opisać
LAUDACJA
Nagroda Goethego dla Ryszarda Kapuścińskiego
Świat zbyt duży, by go opisać
JERZY HOLZER
Przyjąłem na siebie zadanie z dwóch względów bardzo trudne. Pierwszy powód ma charakter osobisty. Ryszarda Kapuścińskiego znam od czasów, jak zwykło się mówić, niepamiętnych, choć na ogół właśnie te czasy dawne pamięta się zupełnie nieźle. Spotkaliśmy się bowiem ze dwa lata wcześniej, zanim stał się moim młodszym kolegą na studiach historycznych w Uniwersytecie Warszawskim. Zresztą przyszedł na te studia ledwie rok po mnie i widywaliśmy się potem przez okrągłe cztery lata. Bardzo trudno jest mówić o kimś, kogo znało się jeszcze jako gimnazjalistę (a sam byłem zaledwie dwa lata starszy) , o kimś, kto przez kilka następnych dziesięcioleci stał się klasykiem współczesnej międzynarodowej literatury faktu, autorem kilkunastu książek, wydawanych w kilkunastu językach.
Ważniejszy jest powód merytoryczny. Ryszard Kapuściński jest przede wszystkim pisarzem. Zaczynał wprawdzie jako dziennikarz i nie głębia jego rozważań (której nie brakuje przecież dziełom wielu wybitnych publicystów) uczyniła z niego pisarza, lecz doskonała umiejętność kreślenia niemal malarskich wielowymiarowych obrazów miast, wsi i pustek, które odwiedzał oraz umieszczania w tej przestrzeni ludzi, charakteryzowanych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta