Pyrrusowe zwycięstwo
Pyrrusowe zwycięstwo
W orędziu do narodu prezydent USA Bill Clinton ogłosił zwycięstwo. - Mogę zameldować narodowi amerykańskiemu, że osiągnęliśmy zwycięstwo - na rzecz bezpieczniejszego świata, naszych wartości demokratycznych i silniejszej Ameryki - mówił w czwartek wieczorem rozpromieniony prezydent. - W Kosowie podjęliśmy słuszne działanie, dokonaliśmy tego w słuszny sposób i dzieła dokończymy.
Jednak republikanie, którzy, jak ktoś ostatnio zauważył, "nienawidzą Clintona bardziej, niż kochają Amerykę", od razu zakwestionowali "zwycięstwo" i zarzucili prezydentowi oportunizm. Przeciętny Amerykanin też raczej nie widzi powodów do skakania z radości.
- Administracja źle oceniła strategię Miloszevicia i w rezultacie doszło do katastrofy humanitarnej - stwierdził jeden z liderów republikańskiej większości w Senacie Don Nickles. - Jeśli administracja nazywa to "zwycięstwem", to wygraliśmy coś, co jest okupacją Kosowa, kosztem miliardów dolarów.
Republikanie,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta