Elektroniczny świat bez rewolucji
Na jubileuszowej wystawie Internationale Funkausstellung dominują urządzenia cyfrowe
Elektroniczny świat bez rewolucji
FOT. (C) AP
PIOTR KOŚCIELNIAK
z Berlina
Ruszyła największa europejska Wystawa Elektroniki Konsumpcyjnej, Komunikacyjnej i Rozrywkowej - Internationale Funkausstellung 1999 w Berlinie. Odbywającą się co dwa lata imprezę zorganizowano po raz 75. W tym roku hasłem przewodnim wystawy jest "Cyfrowa ewolucja".
Otwarta w sobotę dla publiczności ekspozycja potrwa do 5 września. Organizatorzy spodziewają się, że w tym czasie wystawę obejrzy rekordowa liczba - ponad 400 tys osób. A będą mieli co oglądać. Na 160 tys. mkw. swoje produkty prezentują 872 firmy z 36 krajów. Prezentowane jest wszystko, co służy do elektronicznej rozrywki - od telewizorów i płaskich wyświetlaczy, przez aparaty i kamery wideo, sprzęt audio do domu i samochodu, a skończywszy na urządzeniach telekomunikacyjnych.
Wszystko cyfrowe
Tak najkrócej określić można to, co jest do obejrzenia na ekspozycji IFA. Hasło tegorocznej wystawy - cyfrowa ewolucja zawiera jednak niezamierzoną aluzję - tym razem obyło się bowiem bez rewolucji. Najnowsze urządzenia cyfrowe stanowią bowiem jedynie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta