Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Do redakcji

11 marca 2000 | Plus Minus | NC

DO REDAKCJI

Zwierzęta o ludzkich twarzach

Pewien mój znajomy w pewnym odległym kraju niespodziewanie znalazł się na pokazie rosyjskiego filmu o Czeczeńcach. Rozpoczynał się on widokiem kilku postaci z informacją, że to zwierzęta o ludzkich twarzach. Dalej pokazywano, jak Czeczeńcy torturują i mordują (komentator ostrzegał, że osoby wrażliwe nie na wszystko powinny patrzeć). I znowu informacja, że to zwierzęta o ludzkich twarzach.

W hitlerowskich Niemczech wymyślono termin "podludzie". Rudolf Hess o swoich oświęcimskich "podopiecznych" mówił, że to nie ludzie lecz więźniowie.

Okazuje się, że rasistowskie koncepcje można łatwo ulepszyć i uprościć, zaliczając niektóre narody do stanu zwierzęcego.

Stefan Wilkanowicz

Brak okładki

Wydanie: 1958

Spis treści

Media, Internet

Zamów abonament