Najniżej na Ziemi
Tutaj się nie pływa i nie tonie
Najniżej na Ziemi
KRYSTYNA JODŁOWSKA
Podróż samochodem z Jerozolimy do najniższego miejsca na Ziemi, czyli Morza Martwego, nie trwa długo. Zaledwie niecałą godzinę. W tym czasie zjeżdża się w dół z wysokości 820 m powyżej poziomu morza do 400 m poniżej poziomu morza.
Tablice przy drodze pokazują, na jakim jesteśmy poziomie: -150, -200 i wreszcie -400. Przy tablicy z napisem "sea level" (poziom morza) wszystkie autokary turystyczne zatrzymują się na pamiątkowe zdjęcie z tego niezwykłego miejsca. To jednak nie jedyna atrakcja tej podróży ciągle w dół.
Między Jerozolimą a Jerychem czuje się gwałtowną zmianę temperatury. Na przestrzeni zaledwie 35 km temperatura powietrza podskoczyła o kilkanaście stopni Celsjusza. W subtropikalnym klimacie Jerycha rosną daktyle, bananowce, papaje.
Beduini i mnisi
Zjeżdżając z głównej drogi Jerozolima - Jerycho na Pustynię Judejską, co jakiś czas można zobaczyć czarne brezentowe namioty osiedli Beduinów. Trudnią się oni głównie hodowlą owiec, wielbłądów i kóz, które...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta