![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Jaskółki nie czyniące wiosny
Nie wszystkie firmy są zwolennikami pracowniczych programów emerytalnych
Jaskółki nie czyniące wiosny
Utworzenie pracowniczego towarzystwa emerytalnego (PTE) wiąże się z wysokimi kosztami i jest dość skomplikowane. Dlatego większość przedsiębiorstw zdecyduje się raczej na współpracę z firmą ubezpieczeniową bądź towarzystwem funduszy inwestycyjnych niż na zorganizowanie własnego towarzystwa. Co więcej, nie wszyscy pracodawcy chcą oferować ubezpieczenia emerytalne w formie programu.
Na razie jedynym zarejestrowanym przez Urząd Nadzoru nad Funduszami Emerytalnymi (UNFE) pracowniczym towarzystwem emerytalnym jest PTE stworzone przez Centralny Dom Maklerski Pekao SA. - Pierwsze składki trafiły na konta pracowników pod koniec lutego tego roku - mówi Robert Juszczak, prezes PTE.
Do programu emerytalnego zgłosiło się ponad 95 proc. pracowników CDM Pekao SA, czyli 862 osoby. Program został zarejestrowany zgodnie ze starą ustawą o pracowniczych programach emerytalnych (ustawa znowelizowana jeszcze nie weszła w życie). Według starej ustawy, składki płaci pracownik (po zmianie ustawy - pracodawca).
- Pracownicy deklarowali, ile chcą wpłacać do funduszu emerytalnego. O tyle zostały podwyższone ich pensje - tłumaczy prezes Juszczak. - Po nowelizacji ustawy będziemy mieli sześć miesięcy na dostosowanie naszego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
