![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Fundusz straszy licząc
Fundusz straszy licząc
JANUSZ JANKOWIAK
Odgadnięcie dziś "właściwego" poziomu indeksów giełdowych jest przedsięwzięciem bardziej beznadziejnym niż restrukturyzacja PKP.
Świat zwariował. Normalka - powie pesymista. Ale skądże znowu, tym razem jest naprawdę niezwykle - zachwyci się optymista. Święte jego słowa. W najbogatszych krajach świata trwa zagadkowy spektakl: przy stabilnych jak nigdy makroekonomicznych fundamentach urósł wielki cenowy bąbel na aktywach. Inflacja jest niska i stabilna, finanse publiczne pod kontrolą, bezrobocie spada. I tylko ceny aktywów raz pną się, a raz zjeżdżają jak oszalałe. Bez ładu i składu. A co ważniejsze - również bez większego wpływu na makroekonomiczne środowisko.
Tajemnica ustatkowanych cen konsumpcyjnych i zwariowanie zmiennych cen aktywów doczekała się już legionu - co mówię: dwóch legionów - badaczy. Tej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
