Polska ze snu, Polska na jawie
"Polska ze snu, Polska na jawie"
Z mieszanymi uczuciami przeczytałam reportaż o losach kilku rodzin Polaków - repatriantów z Kazachstanu ("Polska ze snu, Polska na jawie", "Rz" 86, 11.04. 2000 r.). Nie utożsamiam się z nimi, nie wiem, jak im się żyło w Kazachstanie. Rozumiem i odczuwam ich tęsknotę za wymarzonym krajem przodków - Polską. Nostalgia jest znaną udręką tysięcy ludzi na świecie. Wielu repatriantów przeżywa ogromny zawód życiowy, rozczarowanie, a może i tragedię, gdyż materialnie niekiedy pogorszyli swój status, a moralnie czują się wyobcowani, co będzie im towarzyszyło do trzeciego pokolenia. Tak jest wszędzie na obczyźnie, ale oni jechali do siebie. Teraz, kiedy jednoczy się Europa, a jednocześnie powstaje nowa kurtyna - granica na Wschodzie, czy aby repatrianci poprawili swój los? W jaki sposób na tle zanikających granic w Europie formalnie rozwiązuje się problemy przybyszów ze Wschodu? Nadaje się im polskie obywatelstwo, ale...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta