Wiem, że przyszedłem tu na krótko
Prof. Lech Kaczyński, minister sprawiedliwości, prokurator generalny
Wiem, że przyszedłem tu na krótko
Mam świadomość, że przyszedłem tu na krótko. Mimo wszystko chcę jednak przynajmniej rozpocząć te zmiany w kodyfikacji karnej, które uważam za konieczne.
FOT. ANDRZEJ WIKTOR
"Rz": - Wśród prokuratorów krążą pogłoski, że zamierza Pan zwolnić wielu ludzi w ministerstwie i prokuraturze warszawskiej. Wymienia się nawet nazwiska zastępców prokuratora generalnego Włodzimierza Wolnego i Henryka Prackiego oraz zastępcy prokuratora okręgowego Zbigniewa Goszczyńskiego.
LECH KACZYŃSKI: - Jakieś decyzje personalne będą na pewno zapadały. Moje główne zadanie to jednak zmiany prawa karnego i polityki karnej. I tego nie kryję.
Część prawników uważa, że mówienie o polityce karnej narzucanej przez ministerstwo - to powrót do praktyk PRL-u. Prokuratura jest przecież niezależna, a sądy niezawisłe.
Na pewno całe środowisko nie wypowiada się w ten sposób. Ci, którzy tak mówią, mylą się. Prokurator generalny może np. domagać się od prokuratorów, żeby stawiali sądom odpowiednie żądania co do wysokości kar. Poza tym minister sprawiedliwości może za pośrednictwem rządu występować do Sejmu z inicjatywami legislacyjnymi, a...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta