Sprostowanie
We wtorek w artykule "Przedawnione miliony" napisałem, że Najwyższa Izba Kontroli krytykuje PFRON za to, że nie sprzedał w porę akcji Polisy, które kupiono po osiem złotych, gdy spółka nie była jeszcze notowana na giełdzie. Fundusz kupił akcje w lipcu 1995 roku, a nie - jak omyłkowo podałem - w lipcu 1999 roku. Były prezes PFRON Włodzimierz Dobrowolski nie podpisał osobiście umowy z ComputerLandem na komputeryzację oddziałów PFRON, zatwierdził natomiast wybór tej firmy dokonany przez komisję przetargową. Uchwałę o zwiększeniu budżetu na system informatyczny do trzech milionów złotych podjął w ubiegłym roku zarząd PFRON, na czele którego stał Włodzimierz Dobrowolski.
Leszek Kraskowski