Imperium plotki
Chcesz wiedzieć, jaki naprawdę jesteś? Zastanów się nad plotkami, których najchętniej słuchasz. I które sam rozsiewasz - przekonuje PIOTR GAJDZIŃSKI
ILUSTRACJA HANNA KOTOWSKA
Wiele plotkowano na temat rodziny Lecha Wałęsy. W Poznaniu prezydent, podczas poprzedniej kampanii wyborczej, odpowiadał na pytania słuchaczy Radia Merkury. Jeden z dzwoniących wygłosił długą tyradę na temat majątku, który - rzekomo - Wałęsa zrobił, będąc prezydentem. Dowodem tego miała być fabryka makaronu Danuta z Malborka, jeden z dwóch potentatów rynku. Prawdopodobnie plotka wzięła się stąd, że nazwa firmy to jednocześnie imię żony Lecha Wałęsy, na dodatek polska first lady była na uroczystym otwarciu fabryki.
W podobnej poetyce utrzymywano plotki o innych kandydatach w wyborach prezydenckich przed pięcioma laty. Mówiono więc, że Jacek Kuroń trzyma w termosie whisky, którą w bardzo minimalnym stopniu rozcieńcza herbatą. Whisky to elegancki, ale - co ważniejsze - bardzo drogi alkohol. Sygnał był więc oczywisty: ludzi karmi zupkami, a sam pławi się w najdroższych alkoholach. Znam przynajmniej siedem osób, które zarzekały się, że pijały z tego termosu. Po latach ludzie ci przyznawali, że to tylko produkt ich wyobraźni. Poza tym plotkowano, że Kuroń jest człowiekiem zadłużonym ponad wszelkie granice, a wszystko to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta