Ucieczka w noc
Wsiadła do samolotu i wróciła do Paryża, bo w Sydney nie czuła się bezpiecznie. Przerażały ją tłumy
Ucieczka w noc
Marie-Jose Perec: Nie czułabym się spokojna i bezpieczna
FOT. (C) AP
KRZYSZTOF GUZOWSKI
z Sydney
Francuzka Marie-Jose Perec, trzykrotna złota medalistka olimpijska z Barcelony i Atlanty na 200 i 400 metrów oraz dwukrotna mistrzyni świata na 400 metrów, nie wystartuje na igrzyskach. Najsłynniejsza lekkoatletka pierwszej połowy lat 90. uciekła z Sydney i wróciwszy do Paryża powiedziała, że nie czuje się w Australii bezpiecznie. Prawdziwe przyczyny jej ucieczki mogą być jednak zupełnie inne.
W 1988 roku, na jej pierwszych igrzyskach w Seulu, pobiła się z koleżanką z drużyny, Marie-Christine Cazier, bo nie mogła znieść, że Cazier biega szybciej i jest nieformalną przywódczynią grupy francuskich sprinterek. Po igrzyskach w Barcelonie, gdzie wygrała 400 metrów, zrobiła karczemną awanturę w siedzibie francuskiej telewizji, gdy stwierdziła, że na ekranie, podczas wywiadu z nią, nie widać logo sponsora, z którym podpisała kontrakt. Pobiła kamerzystę i wybiła kilka szyb. Po igrzyskach w Atlancie, gdzie zdobyła złote medale na 200 i 400 metrów, mówiła: "W Paryżu jestem tym, kim Michael Jordan w Chicago". Rok...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta