Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zagadka śmierci fabrykantów

14 października 2000 | Plus Minus | BT
źródło: Nieznane

REPORTAŻ

Do takich ludzi jak Robert Geyer i Guido John nie strzelało się wtedy ot tak, bez powodu

Zagadka śmierci fabrykantów

ROBERT GEYER, WYBITNY DZIAŁACZ GOSPODARCZY. ZABITY PRZEZ PRZYPADEK CZY Z PREMEDYTACJĄ?

REPRODUKCJA MARIAN ZUBRZYCKI

BŁAŻEJ TORAŃSKI

Główna Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu chciałaby ustalić, kto zamordował w grudniu 1939 roku dwóch łódzkich fabrykantów: Roberta Geyera i Guido Johna.

Śledztwo w tej sprawie polscy prokuratorzy wszczęli w styczniu 1995 roku. Rok później zapytali o nią centralę dokumentującą zbrodnie nazistowskie w Ludwigsburgu. Upłynęły cztery lata, ale skrupulatni Niemcy jeszcze nie odpowiedzieli, więc niedawno komisja ponowiła pytanie. Profesor Witold Kulesza, prawnik i zarazem dyrektor Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu - pionu śledzczego Instytutu Pamięci Narodowej - przypuszcza, że najpewniej klucz do tej zagadki leży w archiwach niemieckich.

- To nie było zwykłe zabójstwo. Sprawcy działali według instrukcji. Wykonywali rozkaz - twierdzi prof. Kulesza i zastanawia się: - Czy kiedyś dotrzemy do tych dokumentów?

Król bawełny

Robert Geyer pochodził z rodziny, która stworzyła potęgę przemysłowej Łodzi, "niemieckiego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2139

Spis treści
Zamów abonament